1 paź 2015

Zwab swe ofiary do podziemi! - recenzja gry Boss Monster

Patrząc na rozwój techniki i zapotrzebowanie graczy, można stwierdzić, że duża wagę przykłada się do aspektów wizualnych w grach planszowych i komputerowych. Czasem wręcz przekłada się je nad grywalność i fabułę gry. Czy tak musi być zawsze?  Otóż okazuje się, że nie!

Boss Monster jest tego idealnym przykładem. Gra wydana na świecie przez Brotherwise games, a w Polsce – Trefl Joker Line, cechuje się pikselową oprawą graficzną.  Tytuł ten utrzymywany jest w mrocznym klimacie, gdzie śmiałkowie wabieni licznymi skarbami, będą przedzierać się przez podziemia, by w końcu zmierzyć się z Bossem. Wydaje się Wam to dość oklepane? Pewnie tak, ale co jeśli to nie my będziemy śmiałkami, a Bossem który rozbudowuje swoje komnaty tak, aby zdobywać duszę bohaterów? Taka sytuacja ma miejsce w tej grze! Koniec bycia dobrym człowiekiem ratującym księżniczki, bowiem przyszła pora na wcielenie się w złe potwory, które tych bohaterów będą pozbawiać życia.

Na czym polega rozgrywka? Już Wam pędzę tłumaczyć. Gra składa się z kilku rodzajów kart: Bossów, komnat, zaklęć, bohaterów. W pierwszej kolejności każdy z graczy losuje jednego Bossa i ustawia go na stole. Ważne jest, aby wokół naszej postaci było trochę miejsca, gdyż z jego lewej strony będziemy budować  komnaty (miejsce na 5 kart), a z prawej odkładać duszę (miejsce na 1 kartę, gdyż odkładamy w stosie). Gdy już ustawimy naszego Bossa, dociągamy 5 kart komnat oraz 2 karty zaklęć. Z tego zestawu odrzucamy dwie dowolne karty, a z pozostałych budujemy nasz pierwszy pokój.

Na początku każdej rundy wykładamy tylu bohaterów ilu jest graczy. Po wykonaniu tej czynności przechodzimy do fazy budowania. Każdy z graczy dociąga po jednej karcie komnat i decyduje się na budowanie lub ulepszenie aktualnych lochów. Gdy wybudujemy pięć komnat dostaniemy bonus, który opisany jest na karcie Bossa. Po fazie budowania nadchodzi faza przygód. W prawym dolnym rogu kart komnat przedstawiony jest symbol skarbu. To właśnie do tych skarbów będziemy zwabiać poszczególnych bohaterów. Gracz z największą ilością skarbu odpowiadającego danemu bohaterowi zwabia go do swych podziemi. W lewym dolnym rogu karty komnat przedstawione zostały obrażenia jakie zadają nasze potwory/pułapki w tej komnacie. Bohater przechodzi przez każdą z komnat, w której otrzymuje obrażenia. Jeżeli zginie to zdobywamy jego duszę, jeśli przetrwa to zadaje on nam punkt obrażeń. Zdobywamy 10 dusz – wygrywamy. Otrzymujemy  5 obrażeń – odpadamy.

Pozostała jeszcze kwestia kart zaklęć. Karty te możemy używać w konkretnej fazie co jest przedstawione na dole karty. Symbol młotka – w fazie budowania, symbol topora – faza przygód.

Gra jest prosta, przyjemna i wciągająca. Pierwsza rozgrywka, wraz z tłumaczeniem zasad zajęła nam około godziny. Późniejsze to już kwestia 20-30minut. Mechanika gry może wydawać się bardzo złożona, jednak po pierwszej partii nie mamy już żadnych wątpliwości co do rozgrywki. Boss Monster cechuje się, jak na karciankę przystało, dużą losowością. Nie zawsze bowiem dostaniemy odpowiednią dla nas kartę, z pasującymi nam skarbami itd. Należy jednak pamiętać, że taktyka zagrania tym co się ma na ręce też ma wielkie znaczenie.

Dla kogo ta gra? Tutaj mam największy dylemat. Grałem z różnymi osobami, w różnym wieku. Najbardziej wciąga osoby, które grywały w bardzo stare, pikselowe gry i wywołuje to u nich sentyment. Z drugiej strony grałem z młodzieżą, której ta gra również przypadła do gustu. Jednak nadal mówię tu o fanach gier. Jeżeli chodzi o ludzi, którzy grają od czasu do czasu w jakąś karciankę/planszówkę, to sprawa wygląda już nieco słabiej. Z kilku takich osób udało mi się wciągnąć zaledwie jedną.

Mimo wszystko polecam tę grę ludziom, którzy lubią stare klimaty połączone z świetną mechaniką gier. Dobre wykonanie, świetna instrukcja, wciągający klimat i wiele innych, mniejszych kwestii to aspekty, którymi nacechowana jest gra Boss Monster.



Nazwa: Boss Monster

Wydawca: Trefl Joker Line

Wydanie: pierwsze

Rok: 2015

Sugerowana cena: 89,95zł

Ocena: 8/10
Za grę dziękuje wydawnictwu Trefl Joker Line

http://www.trefl.com/
 

A co do powiedzenia mają inni na temat gry? Sprawdźcie u:
Kostkarnia
Kostki zostały rzucone 
Rodzinna rozrywka 24/7 
Share:

Ścisła współpraca

My na Facebooku

Labels

Blog Archive